Mam już roczek... :)

To był wspaniały rok :). Minął bardzo szybko i właściwie to nawet się nie obejrzałam jak z tej Mojej małej istotki urósł już cudowny chłopczyk. Przy drugim dziecku macierzyństwo nabiera trochę innych barw.
Posiadanie dziecka to niesamowita przygoda...

Bąbelku Mój najdroższy jesteś moim najwspanialszym Skarbem pod słońcem... :)

I kilka zdjęć z urodzin... :)

Urodzinki były Super :)

Tęczowa Róża...cz.7...

Zbliżam się wielkimi krokami do połowy wzoru. Odłożyłam na razie kwiaty w doniczkach i wyszywam tylko różę. Nie mogę się jakoś oderwać i co wieczór staram się trochę wyszywać. Gdyby nie moje hafciki to bym chyba oszalała...

Stan sprzed chwili :)

A ostatnio było tak

Szału jak zawsze u mnie nie ma, ale przybywa systematycznie.
Zrobiłam w końcu przegląd moich mulin i zamówiłam wszystkie, których mi brakuje i dodatkowo 2 kolory, do haftów za jakiś czas (czarną i fioletową). Wyszło mi 20 motków, więc skorzystam z promocji DMC i dziś wysyłam zgłoszenie na letnią promocję. Poczytać możecie o TU.

To moje łupy :)

Dziękuję za odwiedziny. Dziękuje, Dziękuje, Dziękuje, Dziękuje, Dziękuje, Dziękuje, Dziękuje :)

Zakręcona... & Kwiaty w doniczkach...cz.2...

Już niedługo wracam do pracy i lista rzeczy, które chciałabym zrobić przed powrotem coraz bardziej mi się wydłuża. Rozpoczynając od posprzątania w szafce rogowej w kuchni po sprawy urzędowe nazbierało się tego trochę...
Mieliśmy też ostatnio gości i urodzinki synka (to już będzie w osobnym poście) i jakaś taka zakręcona jestem ostatnio. Cały czas myślę co muszę zrobić i na niczym porządnie się skupić nie mogę... Ehhh.  To moje wytłumaczenie czemu mnie tu nie ma ostatnio...

Robótkowo postępy bardzo marne... Dłubię tęczową różę i kwiaty w doniczkach. Nie zdawałam sobie sprawy, że to taki duży obraz dopóki nie zabrałam się za wyszywanie żonkilowej doniczki... Ona jest ogromna, dłubię i dłubię i końca nie widać... :)

Ostatnio był żonkil

Dziś ma już część mieszkania ;)

A całość ma być taka...

Dziękuję za wszystkie odwiedziny, komentarze i w ogóle, że jesteście i do mnie wpadacie :) :)